Dzięki temu, że maj jest miesiącem najdłuższych weekendów współczesnej Europy, trafiłam na kolejne geograficzne perły na mapie Francji, które warto odwiedzić.
Miłośnikom ostryg, białego piasku, zimnego oceanu, żeglugi i pięknej architektury polecam basen Arcachon.
Koniecznie trzeba się wybrać do ostrygowej osady na Cap Ferret i spróbować owoców morza w zapierającej dech w piersiach scenerii.
Urocze Arcachon, rezydencje w Pyla sur Mer i ogromna wydma Dune de Pyla - to wszystko można zwiedzić w jeden długi weekend.
Wydmę, można przejść pieszo lecz przyjemnie ją podziwiać leżąc na leżaku z kieliszkiem białego wina w najsłynniejszej restauracji w okolicy: La Corniche. Wnętrza zaprojektowane przez Starcka. Lecz to widok robi największe wrażenie i dla niego warto tam pójść.
Najcenniejszym odkryciem było jednak to ciasto: cytrynowe, na maślanym spodzie, bez bezy. Przepis dostałam od gospodyni. Zmniejszyłam tylko ilość cukru i zamieniłam go na trzcinowy. Bardzo uzależniające i idealne na upały z zimną herbatą. Dziękuję Anne.
CYTRYNOWE KWADRATY
ciasto:
• 125g miękkiego masła
• szczypta soli
• 40g drobnego cukru
• 150g mąki
- wszystkie składniki wymieszać na jednolitą masę
- piekarnik nagrzać do 180C
- ciasto wyłożyć na formę ok 30x40cm i palcami równomiernie je rozprowadzić
- piec 15 minut
masa cytrynowa:
• 3 cytryny (niewoskowane, najlepiej bio)
• 150 g drobnego cukru
• 3 jajka
• 2 łyżki stołowe mąki
- otrzec skórkę z cytryny i wymieszać ją z jednym jajkiem i 2 łyżkami mąki
- dodać cukier, 2 jajka i miksować
- dodać sok wyciśniety z 3 cytryn (ok 100ml)
- ostrożnie wylać na podpieczone ciasto i piec kolejne 20 minut
- ostudzić
- podawać z cukrem pudrem lub bez ornamentów