April 30, 2012

DAVID LOFTUS – NOWA KSIĄŻKA

W ostatnim numerze Jamie Magazine przeczytałam o książce "Around the World in 80 Dishes" Davida Loftusa, fotografa Jamiego Olivera. Zamówiłam natychmiast. Bardzo byłam ciekawa jego książki i zupełnie sie nie zawiodłam. Jest pełna świetnych zdjęć, ale też przepisów znanych szefów kuchni, napotkanych podczas licznych podróży z Jamiem. Te spotkania zaowocowały ciekawym przekrojem kuchni światowej, w przyjemnej formie wizualnej, której tłem jest podróż Fileasa Fogga, bohatera książki Verne'a. Dla mnie bomba!

Around the World in 80 Dishes: Classic Recipes from the World's Favourite Chefs
• Autor: DAVID LOFTUS, wstęp Jamie Oliver 
• 288 stron
• Wydawca: Atlantic Books
W Portugalii 14 stopni, w Paryżu 19, a ja jem chłodnik z pierwszą botwinką i opalam się na tarasie. W tle kwitnie wszystko i nie mogę się nadziwić tym, którzy uciekli daleko na majówkę.




April 25, 2012

PIECZONE WARZYWA I CO DALEJ

© 2012 Margotka • ILLUCUCINA

Warzywa pieczone z odrobiną oliwy i grubej soli to jeden z moich ulubionych smaków.
Chodzi o jego koncentrację zamiast jego traty (jak w procesie gotowania).

Resztki włoszczyzny, 3 ziemniaki i 3 buraki, młody czosnek. Upiekłam i zamiast zrobić dużą zupę, wyszły mi dwa dania. Koszt nie większy niż 10 zł za 2 duże talerze zupy i 2 porcje warzyw.

Etap I:

WARZYWA PIECZONE:

• 3 buraki miodowe (podłużne) ze skórką
• 3 żółte ziemniaki ze skórką
• 3 ząbki czosnku w łupinach
• 1 cała cebula w łupinie
• 1 duża lub 2 małe pietruszki (obrane)
• 4 marchewki
• 1 por (białe części)
• 2 łyżki oliwy
• 1 łyżeczka grubej soli morskiej
• kilka ziaren pieprzu syczuańskiego

– warzywa dokładnie umyłam, marchew i pietruszkę obrałam
– ziemniaki i buraki przekroiłam na pół (wzdłuż)
– ułożyłam na blasze z całą cebulą i czosnkiem
– polałam oliwą, posypałam solą i pieprzem syczuańskim
– piekłam w piekarniku (200 stopni) aż ziemniaki były miękkie (buraki będą mniej upieczone, ale trzeba wyczuć moment kiedy nie będą już surowe – ok. 45 minut)

Etap II:
TALERZ WARZYW Z KOZIM SEREM DLA 2 OSÓB
dodatkowe składniki:
• kozi ser (rolada dojrzewająca)
© 2012 Margotka • ILLUCUCINA
– warzywa na zupę przełożyłam do garnka i zostawiłam na blasze 4 połówki ziemniaków, 2 połówki buraków, pół pietruszki i 2 marchewki (pokrojone), pół cebuli (obrałam z łupiny i pokroiłam na cząstki)
– ziemniaki obróciłam przekrojoną stroną do góry i ułożyłam na nich plastry dorzewającej rolady koziej
– zapiekłam 10 minut aż się zarumieniła
– podałam ze świeżą kolendrą
© 2012 Margotka • ILLUCUCINA
ETAP III:
ZUPA Z PIECZONYCH BURAKÓW I WŁOSZCZYZNY Z KMINKIEM I KOLENDRĄ
© 2012 Margotka • ILLUCUCINA
dodatkowe składniki:
• szczypta ziaren kminku
• łyżka świeżo zmielonych ziaren kolendry*
• łyżka koncentratu pomidorowego
• świeża kolendra 
• pestki dyni i słonecznika
• 500 ml wody lub bulionu 

– warzywa odłożone z pieczenia (czosnek i cebulę bez łupin) zmiksowałam z wodą, przyprawami (mieloną kolendą, kminkiem) i koncentratem pomidorowym
– zagotowałam i doprawiłam solą (mało jej brakowało) – użyłam soli wędzonej
– podałam ze świeżą kolendrą i prażonymi na patelni pestkami dyni i słonecznika

* zioła mielę w młynku do kawy, który kupiłam wyłącznie do tego celu

I tyle po obiedzie zostało... 
© 2012 Margotka • ILLUCUCINA

April 21, 2012

KURCZAK TYMIANEK ESTRAGON 25 minut

Od pomysłu  do realizacji (łącznie z robieniem zdjęć i pisaniem posta) minęło 25 minut.

KURCZAK W ŚMIETANOWO–WINNYM SOSIE Z ESTRAGONEM I TYMIANKIEM
(przepis własny)


• łyżka oliwy
• 450 g polędwiczek z kurczaka
• 0,5 cebuli
• łyżeczka tymianku
• 75 ml białego wytrawnego wina
• 130 ml śmietanki 18 %
• sól
• 4 gałązki świeżego stragonu
• mała łyżeczka musztardy ziarnistej (koniecznie francuskiej, a nie a la...)

– cebulę pokroić w piórka i ułożyć na patelni z ciepłą oliwą
– posypać tymiankiem
– chwilę podusić i na to ułożyć kawałki kurczaka (polędwiczki kroiłam na pół)
– posolić i smażyć na średnim ogniu
– gdy się lekko zarumienią obrócić, posolić i dalej chwilę dusić
– podlać winem i odparować do połowy na większym ogniu
– dolać śmietankę i zmniejszyć ogień (ok. 30 sek)
– dodać musztardę, wymieszać i przystroić estragonem
– podawać z marchewką na parze lub lekko duszoną na maśle

Miłego weekendu.

April 20, 2012

JAMIE, LOFTUS, F&F i HUGO czyli PRZEGLĄD PRASY

Już chciałam zacząć: deszcz już nie pada, słońce świeci, w skrzynce nowy Jamie, na kanapie zaległe Food & Friends. Weekend! A tu grzmoty i burza nad lasem kabackim...
Nowy numer Jamie Magazine w całości poświecony Italii. To chyba najciekawszy z numerów jakie mam. Dzięki niemu odkryłam, że jest nowa książka, tym razem z Jamiem w tle, a Davidem Loftusem na pierwszym planie (fotograf książek Jamiego Olivera, dla mnie na pewno jeden z lepszych na świecie).  Around the World in 80 Dishes to kronika kulinarnych podróży Davida Loftusa i wizyt u legendarnych szefów kuchni z całego świata. Zamawiam natychmiast ;) 

W samym magazynie, sporo pięknych zdjęć, nie tylko Davida Loftusa. Czekam niecierpliwie na kolejny numer. Dlaczego? O tym za miesiąc... 
Kwietniowo - majowy FOOD & FRIENDS też rozpieszcza.
Polecam bardzo całą część o Gotlandii, magicznej szwedzkiej wyspie, sąsiadującej z Fårö (tam Tarkowski nakręcił Ofiarę oraz mieszkał, filmował i umarł Bergman). Mam przyjaciółkę, która mieszka na Gotlandii od bardzo wielu lat i wciąż marzę żeby odkryć Gotlandię i wyspę Bergmana. F&F z pewnością podniecił tę chęć. 
W numerze jak zwykle piękne zdjęcia, ciekawe miejsca w Polsce (Pokrzywnik na Pogórzu Izerskim) i wreszcie artykuł o poznańskiej restauracji HUGO, gdzie szef kuchni Krzysztof Rabek zdecydowanie wie co robi i jest w tym bardzo konsekwentny, nie tracąc przy tym pasji.

Hugo odwiedziłam kilka lat temu i ciągle planuję wrócić. Zachwycił mnie prosty design, bardzo profesjonalna obsługa, ale przede wszystkim przeszklona kuchnia. Usiadłam dokładnie przy szybie żeby obserwować kucharzy przy pracy.
Jadłam doskonałą pierś kaczki i najlepszą chyba w życiu tartę cytrynową. Podobno podają tam teraz wołowinę z Mazur i choćby z tego powodu pojadę tam przy kolejnej wizycie w Poznaniu. Tym razem z lepszym aparatem :)

Właścicielka, Agnieszka Tylenda, zaryzykowała koncepcję nietypową jak na Poznań. Kiedy byłam w Hugo, restauracja była pusta i bardzo drżałam o jej losy, znając zwyczaje poznańskie (przepraszam tych, którzy się w nie nie wpisują). Cieszę się, że restauracja istnieje, a jej właścicielka potrafi zadbać o dobrego szefa kuchni, którego mam nadzieję utrzyma i pozwoli się dalej rozwijać. Bardzo bym chciała uczestniczyć w nowej formule w HUGO czyli wieczorach degustacyjnych. Podobno miejsca sprzedawane są na pniu! I to kolejny dobry znak. Brawo dla Poznania.


Hugo Restaurant, Stare Koszary
ul. Wojskowa 4, 60-792 Poznań
teren City Park

April 18, 2012

WARSZTATY FOTOGRAFICZNE DLA BLOGERÓW

Pierwsze FOTOKULINARIA z Leszkiem Szurkowskim już za nami. Relację znajdziecie na blogu Akademii Nikona. Kolejne 19 maja. Szczegóły na stronie Akademii Nikona. Tym razem ja gotuję :) Było intensywnie, mam nadzieję, na przyszłych warsztatach też tak będzie. Dla chętnych mam zniżkę 5%. Liczba miejsc zniżkowych ograniczona. Osoby zainteresowane skorzystaniem z rabatu proszę o kontakt mailowy ze mną.
Dzień po fotokulinariach – w niedzielę – też po raz drugi, EDYCJA I PRZYGOTOWANIE ZDJĘĆ DO PUBLIKACJI ONLINE, czyli bardzo ważna wiedza, dla blogujących.
Jak przebiegły pierwsze warsztaty możecie przeczytać tutaj.

Zapraszam i mam nadzieję do zobaczenia.
Margotka


April 4, 2012

WIELKANOCNE MENU

© 2012 Margotka • ILLUCUCINA
Ani pogoda, ani ilość pracy nie pozwalają mi na wczucie się kulinarne w Wielkanoc. W moim domu zestaw jest zawsze podobny*:
 BARSZCZ CHRZANOWY
JAJKA NADZIEWANE Z DOMOWYM MAJONEZEM JOGURTOWYM
CHLEB DOMOWY koniecznie podawany z szynką
BIAŁA KIEŁBASA GOTOWANA W CZERWONYM WINIE
SERNIK  lub lekka PASCHA
Czasem COŚ Z MAKIEM 


* Linki do przepisów w nazwie potrawy.

W tym roku dołączą do nas rodzice i mój Tata zrobi swój genialny ajerkoniak.
Przepis tuż przed świętami (chyba, że się zaprze i zastrzeże :).
© 2012 Margotka • ILLUCUCINA



April 2, 2012

PORTO - GDZIE SPAĆ

Nie mam wielkiego doświadczenia w bazie noclegowej w Porto. Na pewno polecam miejsce, które sprawdziłam: Pensao Favorita. Pensjonat prowadzony przez cudowną kobietę, która stworzyła w starej kamienicy designerskie wnętrza. Bardzo różne opcje: dla singli, par, przyjaciół po apartamenty dla rodzin.  Dobra restauracja z duszą i romantyczne śniadania.



W sezonie ogródek.
Atmosfera jak w domu, ale dobrze zaprojektowanym. Pokoje biało-szare bez telewizora. Okna do ziemi, byliśmy na ostatnim piętrze z widokiem na dachy z mewami. Dawno nie czułam się tak dobrze w obcym domu ;)

Dzielnica idealna. Wszędzie chodziłam pieszo, a w okolicach małe galerie i blisko dobre knajpy i bary.
 
Więcej zdjęć na stronie pensjonatu.

Pensao Favorita
Rua Miguel Bombarda 267
4050-381 Porto - Portugal
tel:  +351 22 0134157
kom:+351 91 3904635
restauracja: +351 220175265
welcome@pensaofavorita.pt

Kolejna relacja o tym gdzie jeść.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Popular Posts